ha, aparat, obiektyw, wena jest!
wszystko na swoim miejscu.
lada dzień [możeee] będzie też On, na dłużej.
i zdjęć, dużo zdjęć.
jutro mecz = zdjęcia.
aparat już prawie odebrany. i mogłoby się wydawać, że wszystko jest dobrze, ale otóż nie!
obiektyw spartaczony kompletnie, trzeba sobie sprawić nowy.
+ dwa telefony zepsułam zepsutą ładowarką.
brawo dziewczyno.
btw. chcemy lataaaa.
wasze wakacje dobiegły końca, a moje?
się jeszcze nie rozpoczęły. koszmar.
aparat oddany. złoszczę się. bo inni mają, a ja nie.
czekam, czekam, czekam.
kolejny koszmar. dwa zero. dwadzieścia. starzeje się.